Estetyka intymna Article · 26 października 2022

Botoks a nietrzymanie moczu

Problemy z pęcherzem wynikają ze specyfiki kobiecych narządów płciowych, które poprzez zmieniającą się gospodarkę hormonalną np. podczas ciąży, porodu czy menopauzy, są bardziej wrażliwe i podatne na tego typu dolegliwości.

Botoks a nietrzymanie moczu

 

Utrata kontroli nad pęcherzem to dolegliwość, na którą cierpi wg WHO 30% kobiet przed okresem menopauzy oraz 60% po menopauzie. W Europie choruje ok. 50 mln Pań, z czego tylko w Polsce ok. 6 mln. Problemy z pęcherzem wynikają ze specyfiki kobiecych narządów płciowych, które poprzez zmieniającą się gospodarkę hormonalną np. podczas ciąży, porodu czy menopauzy, są bardziej wrażliwe i podatne na tego typu dolegliwości.

 

Rodzaje NTM:

 

  • wysiłkowe nietrzymanie moczu, które pojawia się podczas aktywności fizycznej, ale też kichania, kaszlu czy śmiechu,
  •  tzw. pęcherz nadreaktywny (overactive bladder, OAB) – częste i niekontrolowane oddawanie moczu,
  • naglące nietrzymanie moczu, tzw. pęcherz nadreaktywny u kobiet może być spowodowany nagłymi skurczami pęcherza, co prowadzi do mimowolnego, niekontrolowanego popuszczania moczu.

 

– Nietrzymanie moczu to krępujący temat dla wielu kobiet. Niektóre z nich do toalety chodzą kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt razy dziennie. Rzadziej wychodzą z domu, muszą ograniczać ilość wypijanych płynów, tak planować wyjścia, by w pobliżu znaleźć toaletę. W efekcie mają one trudności z normalnym funkcjonowaniem. Dolegliwość odbija się także niekorzystnie na ich aktywności w sferze towarzyskiej, a także seksualnej – mówi dr n.med. Wojciech Szanecki, ginekolog z ośrodka Gyncentrum Ginekologia Plastyczna w Katowicach, zajmującego się diagnostyką i terapią nietrzymania moczu.

 

Pacjenci mają do dyspozycji wiele metod leczenia, rozpoczynając od farmakoterapii. Dostępne jednak w Polsce leki przynoszą dość słabe rezultaty i mogą powodować skutki uboczne np. zawroty głowy, zaburzenia na tle pokarmowym, suchość w ustach, problemy z widzeniem. Rezultatem tego jest to, że osoby cierpiące na to uciążliwą dolegliwość szukają innych rozwiązań. Na rynku obecnie dostępne są nowoczesne metody terapii, np. z wykorzystaniem laserów, taśm mini sling, zastrzyki okołocewkowe, a także zabiegi z wykorzystaniem botoksu.

 

Botoks a pęcherz moczowy

 

Botoks „zamraża” nerwy odpowiedzialne za skurcze pęcherza oraz blokuje uczucie nagłego parcia na pęcherz w mózgu. – Toksyna botulinowa blokuje sygnały nerwowe oraz powoduje kontrolowany paraliż mięśni, odpowiedzialnych za skurcz pęcherza moczowego, który wywołuje wypływ moczu. Dzięki jego zastosowaniu nadreaktywny pęcherz jest trzymany w ryzach i problemy znikają na min. 6 miesięcy. Tę formę leczenia rekomenduje się pacjentkom, u których zdiagnozowano nadreaktywność pęcherza o podłożu neurogennym, która występuje np. przy stwardnieniu rozsianym, chorobie Parkinsona lub po uszkodzeniu rdzenia kręgowego, oraz idiopatycznym, czyli nadreaktywność pęcherza o nieznanym podłożu, gdzie główne objawy to parcie naglące, z możliwym nietrzymaniem moczu, częste oddawanie moczu (powyżej 8 razy dziennie), a także w porze nocnej tzw. nykturia. Zabieg ten jest również wskazany, gdy standardowa farmakoterapia nie przynosi satysfakcjonujących rezultatów lub też chcemy uniknąć wystąpienia dokuczliwych skutków ubocznych u pacjentów – wyjaśnia dr Szanecki.

 

Zabieg nie jest bolesny i trwa około kwadransa. Wykonuje się go w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym, w asyście cytoskopu – pokazującego wnętrze pęcherza. Lekarz ostrzykuje ściany pęcherza w 20-30 miejscach. Ryzyko zabiegu jest minimalne, a efekty zabiegu bardzo dobre i podnoszące jakość życia. Botoks uspokaja pęcherz, a epizody popuszczania stają się rzadsze, skąpe, uczucie parcia zmniejsza się. – Nawet po jednorazowym zabiegu efekt utrzymuje się do 13 miesięcy. Oczywiście w razie takiej potrzeby, zabieg można powtarzać – zapewnia specjalista Gyncentrum.

 

Przeciwwskazaniami do zabiegu są miesiączka, ciąża, karmienie piersią, stany zapalne układu moczowego, korzystanie z botoksu w ciągu 3 ostatnich miesięcy.

 

Estetyka intymna