„Raz w tygodniu”, „co 3 dni”, „codziennie” ? Wokół odpowiedzi na to pytanie krąży wiele mitów, które zostały podważone przez lekarzy z Katowickiej Kliniki Leczenia Niepłodności Gyncentrum.
„Raz w tygodniu”, „co 3 dni”, „codziennie”? Wokół odpowiedzi na to pytanie krąży wiele mitów, które zostały podważone przez lekarzy z Katowickiej Kliniki Leczenia Niepłodności Gyncentrum.
Badania Kliniki wykazały, że 7-dniowa i dłuższa abstynencja seksualna negatywnie wpływa na tzw. męskie markery płodności. Dla odmiany, częsta i regularna aktywność seksualna przekłada się pozytywnie na męskie zdolności rozrodcze. Warto zapamiętać – Częstotliwość seksu wpływa na jakość nasienia . Jakie są medyczne argumenty tego stwierdzenia? Przeczytajcie!
Im bardziej stronimy od seksu podczas starań o dziecko, tym trudniej o jego poczęcie. Jeśli okres pomiędzy kolejnymi wytryskami nasienia jest zbyt długi, to wyprodukowane przez mężczyznę plemniki mają znacznie słabsze parametry, a szansa na dziecko maleje. Plemniki starzeją się, gorzej wyglądają, ich główki są zniekształcone, witki nie pracują na pełnych obrotach, męskie komórki tracą wigor i nie potrafią płynąć prosto do celu, którym jest czekająca na nich w jajowodzie komórka jajowa – mówi dr n. biol. Wojciech Sierka z laboratorium Kliniki Leczenia Niepłodności Gyncentrum w Katowicach.
Sprawdź również: Badanie spermy
Płodność Polaków maleje…
Gyncentrum w ramach jednej ze swoich akcji profilaktycznych przebadało mężczyzn w celu oceny ich płodności oraz jakości spermy. Wyniki badań nie pozostawiają złudzeń – Polacy są coraz mniej płodni. Aż u 62 proc. mężczyzn stwierdzono problemy z co najmniej jednym kluczowym parametrem nasienia mogących mieć wpływ na poczęcie dziecka.
- U 1 na 5 mężczyzn ruchliwość plemników była poniżej dolnej granicy normy WHO 2010.
- U 1 na 3 panów ilość plemników poruszających się w ruchu postępowym tj. płynących do przodu była poniżej dolnej granicy normy WHO 2010.
- Prawie co drugi badany miał zaniżone wartości prawidłowej morfologii plemników uzyskując dolną granicę normy WHO 2010 lub wartości jeszcze niższe.
Niektórzy z nas żyją w przekonaniu, że im rzadziej uprawiamy seks, tym większe objętości nasienia jesteśmy w stanie zgromadzić. Tymczasem, w przypadku starań o dziecko drogą naturalnego poczęcia liczy się nie objętość nasienia i ilość plemników, ale jakość przekazywanych do dróg rodnych partnerki męskich gamet. Przechowywane zbyt długo w najądrzach jąder plemniki mają znacznie zaniżone parametry biologiczne – wyjaśnia dr Wojciech Sierka.
Wskazany seks co 2-3 dni
Badania przeprowadzone przez Fundację Gyncentrum na grupie 100 mężczyzn wskazują, że przy próbach zapładniania komórki jajowej własnej partnerki najlepiej zachowywać 2-3 dniowy okres abstynencji seksualnej. Przekłada się to bezpośrednio na właściwe parametry plemników i płynu nasienia.
Po owych 2-3 dniach plemniki odznaczają się najlepszymi właściwościami biologicznymi. Są w pełni dojrzałe, ale i nie za stare do wykonania swojej powinności. Mają największą ruchliwość (na poziomie 56,5%), płyną do przodu w ruchu postępowym, a ich koncentracja jest najwłaściwsza.
Od 4 dnia odnotowuje się coraz większe spadki poszczególnych parametrów płodności wpływających na płodność i zmniejszających szansę na dziecko – wynika z badań katowickich naukowców.
Jak więc poprawić jakość spermy?
Starając się o dziecko uprawiajmy często seks. Gromadzenie nasienia z pewnością nie polepszy jego parametrów. Ważna jest także dieta, najlepiej śródziemnomorska lub inna, ale bogata w witaminę C, E, B, kwas foliowy, cynk i selen. Konieczna jest także rezygnacja z jakichkolwiek używek.
Jeśli masz problemy z poczęciem dziecka przebadaj własne nasienie chociaż jeden raz, nie ma się tu czego bać, a nasi lekarze mogą w wielu przypadkach dostarczyć skuteczne rozwiązania na wiele męskich problemów. Równowaga psycho-fizyczna ma również tutaj wielkie znaczenie. Koniec ze stresem, przemęczaniem się i przegrzewaniem jąder, jeśli na poważnie myślisz o dziecku – proponuje dr Wojciech Sierka.
