Lekarz właśnie zdiagnozował u Ciebie torbiel jajnika, a w Twojej głowie niemal od razu pojawiły się setki pytań. Nie jesteś pierwszą kobietą, u której rozpoznanie torbieli jajnika wywołało paniczny strach. Ale czy to, co brzmi tak przerażająco rzeczywiście oznacza najgorsze? Okazuje się, że niekoniecznie!
Torbiel jajnika – rak czy nie rak?
Torbiel jajnika, zwana też cystą, to patologiczna przestrzeń o okrągłym lub owalnym kształcie wypełniona różnego rodzaju płynem. Jest jednym z najczęstszych schorzeń ginekologicznych u miesiączkujących kobiet. Rozwija się w jednym jajniku albo w obu naraz. Ponieważ najczęściej nie daje objawów, kobieta dowiaduje się o tym, że ma torbiel jajnika zupełnie przypadkowo podczas rutynowej wizyty u ginekologia.
Zapewne nurtuje Cię pytanie, czy torbiel jajnika oznacza, że masz nowotwór? NIE! Zmiana tego typu w większości przypadków ma charakter łagodny i nie należy stawiać jej na równi z nowotworem. Nie oznacza to jednak, że taka łagodna torbiel nie musi być regularnie monitorowana. Może mieć ona bowiem pewne cechy, które będą świadczyły o tym, że rzeczywiście jest złośliwa. Torbiele nowotworowe zamiast samoistnie się wchłaniać, rosną. Przeważnie są też mocno unaczynione. To czy dana torbiel będzie miała charakter złośliwy czy łagodny zależy przede wszystkim od jej pochodzenia. Wyróżnia się bowiem kilka rodzajów torbieli jajnika, a mechanizm powstawania każdej z nich jest nieco inny.
Wszystkiemu winne hormony
Torbiel jajnika jest najczęściej efektem zaburzeń hormonalnych. W prawidłowo przebiegającym cyklu menstruacyjnym komórka jajowa dojrzewa w tzw. pęcherzyku Graafa. Pęcherzyk ten rośnie pod wpływem działania hormonów (głównie hormonu folikulotropowego, FSH) i gdy osiągnie odpowiednią wielkość, pęka by wypuścić do jajowodu dojrzałą komórkę jajową, która następnie może zostać zapłodniona. Ma to miejsce w środku cyklu miesiączkowego, czyli w trakcie owulacji. Czasem jednak na skutek zaburzeń hormonalnych pęcherzyk Graffa nie pęka, lecz rośnie dalej i wypełnia się płynem. Mamy wówczas do czynienia z tzw. torbielą czynnościową. Nie jest ona groźna i najczęściej sama się wchłania już w następnym cyklu.
Innym rodzajem torbieli jest tzw. torbiel krwotoczna. Choć ma przerażającą nazwę, jest równie niegroźna co torbiel czynnościowa. Powstaje w wyniku wylewu krwi do pękniętego po owulacji pęcherzyka. Z taką sytuacją możemy mieć do czynienia, gdy pęcherzyk będzie się znajdował w pobliżu naczynia krwionośnego. Zmiana ta również zanika samoistnie.
W parze z endometriozą
Torbiel może też powstać z błony śluzowej macicy i być w całości wypełniona krwią. Torbiele tego typu są charakterystyczne dla endometriozy i nazywamy je czekoladowymi. W przebiegu endometriozy błona śluzowa macicy może przemieścić się do jajnika, wszczepić w niego, a następnie wytworzyć przestrzeń, która każdą kolejną miesiączką będzie wypełniać się krwią i zwiększać swoje rozmiary. Torbiel czekoladowa, w przeciwieństwie do dwóch poprzednich, wymaga już zwykle usunięcia.
Torbiel z zębami? To jest możliwe!
Bardzo nietypowym rodzajem torbieli jajnika jest torbiel dermoidalna, tzw. „skórzasta”, którą wypełniają różnego typu tkanki, np. naskórek, tkanka tłuszczowa czy kostna. I tak np. we wnętrzu cysty mogą znajdować się włosy, a nawet zęby! Mechanizm powstawania tego rodzaju torbieli nie został do końca poznany. Przypuszcza się, że jest efekt wędrowania po organizmie komórek macierzystych, które w końcu umiejscawiają się w jajniku i tam przekształcają się w dowolny typ komórek. Torbiel skórzasta, podobnie jak czekoladowa, nie wchłonie się sama i trzeba ją usunąć operacyjnie.
Torbiel jajnika a problemy z zajściem w ciążę
Niektóre torbiele jajnika rzeczywiście mogą zaburzyć płodność. Jednak to nie sama torbiel stanowi przeszkodę w staraniach o dziecko, a przyczyna jej powstania. Dlatego jeśli masz torbiel jajnika i chcesz zostać mamą, bardzo ważne jest, aby lekarz prawidłowo określił jej rodzaj. Pamiętaj, że torbiel jajnika jest najczęściej efektem zaburzeń hormonalnych, a tam gdzie zaburzenia hormonalne, tam i zaburzenia owulacji. Endometrioza, w przebiegu której powstają wspomniane torbiele czekoladowe również może utrudnić Ci zajście w ciążę. Obecność tego typu zmiany nie pozbawia Cię jednak szansy na dziecko. Ważne, abyś trafiła do dobrego lekarza, który wdroży odpowiednie postępowanie.
Czasami torbiel jajnika wymaga usunięcia
Jeśli torbiel jajnika wywołuje u Ciebie dolegliwości, takie jak ból podbrzusza, problemy z wypróżnianiem się, parcie na pęcherz czy zaburzenia miesiączkowania, albo jest na tyle duża, że uciska na inne narządy i upośledza ich funkcję, lekarz może zadecydować o jej usunięciu. Kolejnym wskazaniem do operacji są wszelkie podejrzenia, że torbiel może mieć charakter złośliwy albo, że jest zagrożona pęknięciem. Usuwa się również torbiele, które nie wchłonęły się samoistnie w ciągu kolejnych 2-3 cykli. Obecnie torbiele jajnika usuwa się dwiema metodami – tradycyjnie oraz za pomocą małoinwazyjnej laparoskopii. Po pierwszą sięga się najczęściej w sytuacji, gdy jest duże ryzyko, że torbiel ma charakter złośliwy. Otwierając powłoki brzuszne, lekarz ma wówczas większą przestrzeń do działania. Może np. od razu usunąć cały jajnik, jeśli oczywiście stwierdzi, że nie ma innego wyjścia. Tradycyjna operacja, choć daje trochę więcej możliwości, wiąże się niestety z dłuższą rekonwalescencją. Dlatego jeśli tylko jest to możliwe, lekarze wybierają miej inwazyjną laparoskopię ginekologiczną.
Laparoskopowe usunięcie torbieli jajnika
W trakcie laparoskopii chirurg robi maksymalnie 3 małe nacięcia. Zanim to jednak nastąpi, jama brzuszna zostaje najpierw wypełniona dwutlenkiem węgla, aby powłoki brzuszne uniosły się, a organy wewnętrzne rozsunęły. Laparoskop zostanie wprowadzony przez niewielkie – 10- milimetrowe – nacięcie w pępku. Urządzenie ma wbudowany cały zestaw optyczny, dzięki któremu chirurg może bardzo dokładnie obejrzeć wnętrze jamy brzusznej. Później ewentualnie, jeśli widzi taką konieczność, poniżej linii bikini wykonuje jeszcze 2 niewielkie nacięcia i wprowadza przez nie mikronarzędzia. Obraz wnętrza macicy wyświetla się na monitorze, dokładnie uwidaczniając najważniejsze struktury.
Po zakończonej operacji nacięcia są zszywane, dwutlenek węgla wypuszczany, a anestezjolog przystępuje do wybudzania pacjentki. Laparoskopia ma tę przewagę nad tradycyjną operacją, że nie wymaga wykonywania rozległych nacięć. To z kolei przekłada się na krótszy czas rekonwalescencji. W większości przypadków pacjentka dość szybko dochodzi do siebie po zabiegu i jeszcze tego samego dnia może wyjść do domu, a po około 2 tygodniach wrócić do aktywności sprzed zabiegu.
Reasumując, torbiel jajnika nie zawsze oznacza coś groźnego. Większość tego typu zmian ma charakter łagodny i samoistnie się wchłania. Niemniej jednak torbiele jajnika trzeba obserwować, ponieważ w niektórych przypadkach wymagają usunięcia.