Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego pary chwalą się ciążą dopiero po zakończeniu pierwszego trymestru? „Nie chcemy zapeszać” – tak argumentują swoją decyzję rodzice oswajający się z nowiną. Choć jest to przesąd, to obawy są uzasadnione. Bowiem w pierwszym trymestrze istnieje największe ryzyko utraty ciąży.
Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego pary chwalą się ciążą dopiero po zakończeniu pierwszego trymestru? „Nie chcemy zapeszać” – tak argumentują swoją decyzję rodzice oswajający się z nowiną. Choć jest to przesąd, to obawy są uzasadnione. Bowiem w pierwszym trymestrze istnieje największe ryzyko utraty ciąży. Wczesne poronienie może być związane z zatrzymaniem wzrostu i rozwoju zarodka. Jest to jednoznaczne z końcem ciąży i początkiem pytań „dlaczego?”. Kobiety bardzo często obwiniają się o zaistniałą sytuację i ciężko im pogodzić się z nieszczęściem. W tym artykule wyjaśniamy powody, dla których zarodek przestał się rozwijać, objawy takiej sytuacji oraz dalsze postępowanie.
Objawy zatrzymania rozwoju zarodka
Jednymi z pierwszych objawów nieprawidłowego rozwoju zarodka są: brak prawidłowego wzrostu stężenia gonadotropiny kosmówkowej, brak rozwoju pęcherzyka ciążowego lub jego nieprawidłowy rozwój (np. poszerzona owodnia czy nieprawidłowy wygląd pęcherzyka żółtkowego). Do innych objawów, tych, które kobieta może zaobserwować sama, należą: występowanie plamienia i krwawienia z dróg płciowych często z towarzyszącymi dolegliwościami bólowymi podbrzusza.
Nie zawsze jednak obumarcie zarodka daje jednoznaczne sygnały. Mowa o sytuacji, w której organizm matki nie wydala od razu zarodka, czyli nie występuje krwawienie oraz ból podbrzusza. Ponadto, czasem mimo zatrzymania jego rozwoju, jajo płodowe wciąż rośnie, a jedynym sygnałem dla kobiety, że poroniła, może być nagłe ustanie dolegliwości ciążowych (np. bolesności piersi czy nudności). Najtrudniej jest rozpoznać zatrzymanie rozwoju zarodka u kobiety, która tych dolegliwości wcześniej nie miała, dlatego zwykle o utracie ciąży dowiaduje się podczas badania USG.
Przyczyny zatrzymania rozwoju zarodka
Utrata ciąży może przytrafić się każdej kobiecie, niezależnie od jej wieku oraz stanu zdrowia. Istnieje jednak kilka czynników, które mają znaczący wpływ na zatrzymanie rozwoju zarodka. Można wymienić m.in.:
- Nieprawidłowości chromosomowe występujące u rozwijającego się zarodka odpowiadają za ok. 50% niepowodzeń pierwszego trymestru ciąży. Częstość ich występowania zwiększa się wraz z wiekiem matki. Wynikają one bezpośrednio z nieprawidłowości funkcjonowania wrzeciona kariokinetycznego (podziałowego) podczas rozdzielania chromosomów. Najczęściej stwierdzaną wadą chromosomalną w poronionych zarodkach jest trisomia.
- Nieprawidłowy kariotyp jednego lub obojga rodziców, to wyższe prawdopodobieństwo, że kariotyp zarodka również jest nieprawidłowy. Tym samym zwiększa się prawdopodobieństwo braku lub zatrzymania jego rozwoju.
- Do innych przyczyn niepowodzeń w rozwoju zarodka należą m.in.: wiek matki, zaburzenia anatomiczne macicy (jej wady, obecne zrosty lub mięśniaki), niewydolność ciałka żółtego z deficytem progesteronu (hormonu „podtrzymującego” rozwój ciąży w pierwszych jej etapach). Oczywiście ważny jest ogólny stan zdrowia przyszłej mamy m.in.: brak niedoborów witamin oraz minerałów, brak przewlekłych chorób (takich jak cukrzyca czy nadciśnienie), endometrioza, PCOS, nieprawidłowości endometrium, uregulowana gospodarka hormonalna oraz odpowiedni wskaźnik BMI.
- Nie bez znaczenia jest również czynnik męski. Zdrowie przyszłego ojca, słaba jakość nasienia czy nadmierna fragmentacja DNA plemników – to wszystko ma znaczący wpływ na szansę powodzenia prawidłowego rozwoju zarodka.
W jaki sposób sprawdza się, czy zarodek rozwija się prawidłowo?
W przypadku naturalnego zapłodnienia, rozwój zarodka w pierwszych etapach ciąży monitorowany jest na podstawie wzrastających poziomów gonadotropiny kosmówkowej i oceny rozwoju pęcherzyka ciążowego wraz z jego strukturami na badaniu USG.
W przypadku zapłodnienia in vitro, zarodki monitorowane są już od etapu zapłodnienia – oceniana jest ich morfologia oraz potencjał rozwojowy.
Zarodek obumarł – co dalej?
W przypadku obumarcia zarodka, zwłaszcza jeśli w badaniu ultrasonograficznym pęcherzyk ciążowy nie był obecny, a poziomy stężenia gonadotropiny kosmówkowej były niskie, zalecane jest czekanie na samoistne poronienie. W takiej sytuacji pacjentce podawane są leki powodujące rozszerzenie kanału szyjki macicy, w celu samoistnego wydalenia jaja płodowego.
Kolejne starania
Jeżeli poronienie było jednorazowe, do starań o kolejną ciążę można powrócić stosunkowo szybko – po około 6 tygodniach. W tym czasie macica zregeneruje się, a kobieta będzie miała czas na obserwację cyklu oraz na wizytę u ginekologa. Ważne jest również nastawienie psychiczne partnerów.
Niepokój natomiast powinny wzbudzić następujące po sobie poronienia – jeżeli nastąpiły po sobie przynajmniej 3, wtedy mówimy o poronieniach nawracających. W takiej sytuacji diagnostyka powinna być rozszerzona o badania genetyczne obojga partnerów, immunologiczne, hormonalne, w kierunku trombofilii wrodzonej oraz o diagnostykę budowy narządu rodnego kobiety.